KWC czyli naturalne mydło z olejem laurowym




Mydło Alep posiada autentyczne zalety lecznicze dzięki składnikom antyseptycznym (olej laurowy), a także właściwości zabliźniające i nawilżające (olej laurowy, oliwa z oliwek), które odnawiają film hydrolipidowy.
Ze względu na właściwości łagodzące i ochronne jest przeznaczone dla skór suchych, dotkniętych takimi chorobami jak: łuszczyca, trądzik, egzema.
Czystość i jakość surowców wchodzących w skład mydła gwarantuje mu długowieczność. Naturalne składniki (dziewicza oliwa z oliwek, olej laurowy i soda pozyskiwana tradycyjną metodą z soli morskiej) nadają mu właściwości unikatowe.
Moja przygoda z tym mydłem zaczęła się w połowie poprzedniego roku, gdy po nieudanej "kuracji" avene triacneal zapragnęłam pozbyć się wszelkich blizn i wyprysków, które mi pozostawił. Wiem, nie dokończyłam kuracji, i nie stosowałam jej właściwie. Mea culpa. Szukałam czegoś naturalnego, żeby ukoić skórę, nie wysuszać nie ładować żadnej chemii na podrażnione miejsca, Wcześniej myłam twarz żelem z vichy dermablend, ale za bardzo wysuszał moją zmaltretowaną cerę.
Szukałam, szukałam, no i natrafiłam u brunetki (http://www.alinarose.pl/) na recenzję owego mydła. Kupiłam i przepadłam. Świetnie zmywa makijaż (revlon colorstay), oczyszcza cerę, pozostawia ją świeżą, i co najważniejsze nie szkodzi naszej skórze, tylko zawartość oleju laurowego i oliwy z oliwek łagodzi podrażnienia. Jest bardzo wydajne, Po 3 miesiącach stosowania, została mi jeszcze połowa zielonej "sztabki". Ja swoje kroje na kawałki jakie potrzebuje, bo nie sposób się myć taką dużą kostką;D
Mydełka możecie kupić w sklepach Organique, internetowych sklepach z naturalnymi kosmetykami i allegro. Koszt około 30 zł.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Blogger news

Blogroll

About